Elden Ring: Nocna kawaleria (Zakazane Krainy) – Walka z bossem
Opublikowano: 16 października 2025 12:13:58 UTC
Nocna Kawaleria znajduje się na najniższym szczeblu bossów w Elden Ring, w kategorii Bossów Polowych, i można go spotkać na zewnątrz, patrolującego główną drogę w Zakazanych Ziemiach, ale tylko w nocy. Jak większość pomniejszych bossów w grze, ten jest opcjonalny i nie trzeba go pokonać, aby kontynuować główny wątek fabularny.
Elden Ring: Night's Cavalry (Forbidden Lands) Boss Fight
Jak zapewne wiesz, bossowie w Elden Ring dzielą się na trzy poziomy. Od najniższego do najwyższego: bossowie polowi, bossowie potężniejsi, a na końcu półbogowie i legendy.
Nocna Kawaleria znajduje się na najniższym poziomie, Bossowie Polowi, i można go spotkać na zewnątrz, patrolującego główną drogę w Zakazanych Ziemiach, ale tylko w nocy. Jak większość pomniejszych bossów w grze, ten jest opcjonalny i nie trzeba go pokonać, aby kontynuować główny wątek fabularny.
Inna kraina, inna samotna droga pośród nocy, kolejna Nocna Kawaleria, która zrujnuje twój spokojny czas.
Gdyby nie to, że opracowałem tak doskonałą strategię pokonywania tych Nocnych Kawalerzystów, miałbym ich już dość, ale biorąc pod uwagę czysty i nieokiełznany geniusz mojego podejścia, byłem wręcz uradowany, widząc tego wroga przed sobą we mgle. Atmosfera Zakazanych Ziem sprawia, że to miejsce bardzo przypomina Senną Kotlinę, z tą różnicą, że jeździec nie jest bez głowy. Przynajmniej dopóki z nim nie skończę.
Więc jaka jest ta genialna strategia?
Cóż, dla kogoś takiego jak ja, kto zazwyczaj bardzo lubi zwierzęta, jest to dość kontrowersyjne, ponieważ wymaga najpierw zabicia konia. Ale robiąc to, zmuszasz rycerza do walki wręcz, co czyni go znacznie mniej mobilnym. Musisz jednak trzymać się bardzo blisko niego, bo inaczej po prostu przyzwie kolejnego konia. Co, jak się okazuje, sprawia, że o wiele mniej żałuję zabicia konia.
Dobra, przyznaję raz jeszcze, że to nie tyle genialna strategia, co raczej przypadek, gdy mam bardzo słabą celność, macham bronią na oślep i po prostu trafiam konia częściej niż jeźdźca, ale rezultaty mówią same za siebie. Ma to też tę zaletę, że daje okazję do zadania ognistego ciosu krytycznego rycerzowi, gdy ten leży na ziemi, co tym razem udało mi się wykorzystać. Ogromna satysfakcja i po raz kolejny potwierdzenie, kim jest główny bohater.
teraz kilka nudnych szczegółów o mojej postaci. Gram głównie z wykorzystaniem zręczności. Moją bronią do walki wręcz jest Miecz-Włócznia Strażnika z umiejętnością Ostrego Ostrzenia i Popiół Wojny Świętego Ostrzego. Moją tarczą jest Wielki Skorup Żółwia, który noszę głównie dla regeneracji wytrzymałości. Byłem na 137. poziomie, kiedy nagrywano ten film, co moim zdaniem jest trochę za wysoko, ale to poziom, który osiągnąłem naturalnie na tym etapie gry. Zawsze szukam idealnego rozwiązania, gdzie tryb łatwy nie jest otępiający, ale jednocześnie nie jest tak trudny, żebym utkną na tym samym bossie na godziny ;-)
Dalsza lektura
Jeśli podobał Ci się ten wpis, mogą Cię zainteresować również poniższe sugestie:
- Elden Ring: Zgniły Avatar (Dragonbarrow) walka z bossem
- Elden Ring: Crystalians (Tunel Altus) walka z bossem
- Elden Ring: Bestia Spadającej Gwiazdy (Kratery na Południowym Płaskowyżu Altus) Walka z bossem